Nazywa się M.A.R.S, B&T M.A.R.S.

30-04-2020

W tłumikach B&T M.A.R.S., czyli Miniature Assault Rifle Suppression nic nie jest przypadkowe. To urządzenie zostało opracowane przy ogromnym udziale sił specjalnych bazując na ich doświadczeniu i rzeczywistych doświadczeń w Iraku i Afganistanie. To ogromny krok w przód w kierunku małych, lekkich i skutecznych tłumików, których od niedawna mogą używać także myśliwi. 

Firma B&T działa na rynku od 1991 roku. To ważne z punktu widzenia rozwiązania, o którym rozmawiamy, ponieważ to właśnie tłumiki były pierwszymi produktami które zaczęła tworzyć firma. Klienci, z którymi pracowała firma i którzy docenili ich tłumiki zgłaszali potrzebę posiadania także specjalnych celowników optycznych i ich montaży. W ten sposób poza tłumikami drugą gałęzią rozwoju stały się wszelkiej maści mocowania i montaże. Kolejnym krokiem była cała masa komponentów i modułów do pistoletów czy karabinów. Od karabinu snajperskiego APC9, przez broń uniwersalną USW320, poprzez miejski karabinek snajperski SPR300 aż do pistoletu weterynaryjnego VP9. Przez prawie 30 lat działalności firma nie zapomniała jednak o swoich korzeniach. Wręcz przeciwnie współpracowała z użytkownikami zarówno z policji, wojska jak i służbami specjalnymi, aby w swoich laboratoriach stworzyć produkt, który będzie idealnym narzędziem łączącym ze sobą kilka najważniejszych cech. 

 

Podczas gdy wielu producentów stosuje zasadę maksymalnego tłumienia dźwięku, firma B&T poszła o krok dalej słuchając potrzeb użytkowników i wspólnie z nimi tworząc swój produkt. Tak powstał tłumik M.A.R.S. czyli Miniature Assault Rifle Suppressor który pierwszy raz ujrzał światło dzienne w 2017 roku na targach w Paryżu. To produkt, który nie tylko oferuje bardzo dobre parametry tłumienia na poziomie 26dB. To także produkt z maksymalnym tłumieniem błysku wylotowego będąc przy tym lekkim i kompaktowym jak to tylko możliwe. Myślą przewodnią jest przede wszystkim eliminacja płomienia wylotowego, bowiem w terenie podczas operacji służb specjalnych określenie źródła światła jest znacznie prostsze niż jednoznaczne określenia źródła dźwięku. 

Produkowany jest dla broni w kalibrach .223 Rem i .30 (.308 Win, 7.62 x51mm, .300 Whisper, .300 Blackout, itp.) i w obu przypadkach utrzymuje poziom hałasu poniżej progu 140dB. Tłumik wieńczy rewolucyjna zaślepka “Multi-Y” która to wprowadziła tłumik na najwyższy możliwy poziom tłumienia błysku. 

 

Można go montować zarówno bezpośrednio na gwincie lufy (wersja DM), jak i na dedykowanej platformie QD wstępnie zamontowanym na gwincie lufy. To rozwiązanie sprawia, że tłumik jest obsługiwany jedną ręką dzięki bocznej dźwigni, z której jest odłączany jednym szybkim i płynnym ruchem. Całość trwa mniej niż 5 sekund. Wersja DM w której następuje montaż bezpośredni pozwoliło zmniejszyć wagę o 300 gram w porównaniu do systemu QD i skrócić sam tłumik o 50mm. To znacząco wpływa na komfort używania podczas strzału. 

Całość została wykonana w oparciu o materiał Inconel będącym tak zwanym superstopem na bazie niklu oraz chromu i specjalnego materiału izolującego Thermax. Tłumik jest odporny na utleniania i korozje. Dodatkowo nadaje się idealnie do pracy w ekstremalnych środowiskach, gdzie poddawany jest działaniu ciśnienia i ciepła. Wśród sił specjalnych ceni się go także za to, że daje możliwość strzelania ogniem ciągłym do momentu rozgrzania się do czerwoności. Tam, gdzie strzelamy ogniem pojedynczym wytrzyma 600 strzałów w ciągu 16 minut co da nam około 37 strzałów na minutę. 

 

Jest to pozycja godna polecenia nie tylko służbom specjalnym, policji, fanom strzelań taktycznych, ale także każdemu myśliwemu, który doceni jego niewielką wagę i wielkość w połączeniu z najwyższym poziomem tłumienia błysku jak i dobrym tłumieniem dźwięku. Jak wiadomo podczas długich spacerów w łowiskach każdy gram się liczy.

 

Darzbór

Krzysztof Turowski